Piłka nożna – jak to się zaczęło na Wybrzeżu?

Zakończenie II wojny światowej było przełomem w dziejach ziem określonych później jako „Odzyskane”.  To wiemy. Podobne ogólniki słyszymy do znudzenia. W pełni widzimy to jednak, kiedy zaczynamy patrzeć na szczegóły, na różne dziedziny odradzającego się życia społecznego. Struktury sportu przedwojennego i wojennego odeszły wraz z większością autochtonicznych mieszkańców tych ziem. Trzeba było zatem budować niemal od zera. Jak i gdzie zatem narodziła się wybrzeżowa piłka?

Niezbyt wiele na ten temat wiadomo ale wszystko wskazuje na to, że było to w … świetlicy Wojewódzkiej Komendy Milicji Obywatelskiej w Gdańsku. Tam właśnie w dniu 30 lipca 1945 r. odbyło się zebranie organizacyjne Okręgowego Związku Piłki Nożnej w Gdańsku. Wybrano tymczasowe władze i przystąpiono do organizacji rozgrywek.  Na początek na Stadionie Miejskim (późniejszy stadion Lechii) rozegrano turniej towarzyski w finale którego Płomień Gdańsk wygrał z Flotą Nowy Port 1:0. O pierwszych rozgrywkach napiszemy jeszcze osobno a tymczasem warto przywołać historię, która oddaje nieco klimat tamtych, trzeba powiedzieć pionierskich czasów. Sprawa związana jest ze zmianą nazwy lidera pierwszej rundy rozgrywek mistrzowskiej klasy A – klubu założonego w 1945 r. jako BOP (Biuro Odbudowy Portów) Baltia Gdańsk. W przerwie rozgrywek klub zmienił nazwę na Lechia Gdańsk za czym bardzo obstawali jego czołowi  i znakomici gracze: Stanisław Baran (uczestnik Mistrzostw Świata w 1938 r.) , Marian Łącz, Stanisław Hogendorf i Zygmunt Czyżewski. Nazwa była dużo „ładniejsza” niż poprzednia więc zmianę przegłosowano bez problemu. W kwietniu jednak wymienieni piłkarze nagle opuścili klub i przenieśli się do Łódzkiego Klubu Sportowego. Lechia chce ich zatrzymać i … okazuje się, że nie może, bowiem w wypadku zmiany nazwy klubu zawodnicy automatycznie otrzymywali zwolnienie i mogli zmienić barwy klubowe. Tak też sprytnie zrobili.

Dodać trzeba, że Lechia szybko uzupełniła skład pozyskując z przeżywającej kłopoty Floty Nowy Port braci Kokotów, Nierychłę, Pochopina, Nowakowskiego i Kierysza. Wkrótce potem do biało-zielonych przeszedł także doskonały napastnik milicyjnej Pogoni – Skowroński. Nie mogli oni jednak wystąpić w drugiej rundzie rozgrywek, bowiem reprezentowali już barwy innych klubów. Dlatego Lechia skończyła rozgrywki sezonu 1945/46 dopiero na piątym miejscu.

Warto też zapytać o pierwszy mecz rozegrany w Gdańsku po wojnie. Są pewne, choć niesprawdzone przesłanki wskazujące na to, że rozegrano go już 17 kwietnia! Drużyna VI Komisariatu Milicji Obywatelskiej pokonała drużynę złożoną z żołnierzy radzieckich w stosunku 3:1. Wprawdzie wojna jeszcze trwała ale potrzeba uprawiania sportu i rywalizacji silniejsza jest od wszystkiego. Potwierdzeń tego stwierdzenia w historii sportu jest mnóstwo, stąd i ta informacja może być prawdziwa.

Korzystałem m.in. z: P. Chomicki, Piłkarskie dzieje wybrzeża, t. I: 1945-1975, Gdańsk 2006; M. Jerzyk, Lechia Gdańsk – historiahttp://www.90minut.pl/strona.php?id=felieton,lechia (17.06.2011)

Komentarze 4 to “Piłka nożna – jak to się zaczęło na Wybrzeżu?”

  1. Bardzo ciekawy artykuł, mam nadzieje że niedługo ukaże się coś też o innym klubie z Wybrzeża – Arce Gdynia. Z pozdrowieniami dla autora.

  2. […] już w tym miejscu o narodzinach piłki w Gdańsku po II wojnie światowej i słynnym meczu milicji z drużyną […]

  3. click through the up coming post

    301 Moved Permanently

Dodaj komentarz